Justin Bieber składa tajemnicze wyznania w postach i przyznaje, że „rani innych”, podczas gdy zaniepokojeni fani pytają „co się dzieje?”

JUSTIN Bieber wzbudził zaniepokojenie wśród swoich fanów serią tajemniczych postów na Instagramie.
31-latek przyznał, że skrzywdził innych ludzi „nieumyślnie” i uważa, że był „samolubny”, ale „miłość pomaga ci wybaczyć i kochać nawet swoich wrogów”.
W pierwszym ze swoich wpisów kanadyjski piosenkarz powiedział: „Jestem po prostu przeciętnym facetem z wadami. Zrobiłem rzeczy, które skrzywdziły innych.
„Wciąż robię i mówię rzeczy, które ranią innych nieumyślnie. Jednak obudziłem się dziś rano z kolejną szansą na rozwój i niebycie dziś tak samolubnym.
„Miłość nas przyciąga. Miłość nie potępia. Miłość wierzy w to, co najlepsze. Miłość we wszystkim pokłada nadzieję i wszystko znosi.
„Nie zapisuje zła. Miłość pomaga ci wybaczać i kochać nawet twoich wrogów”.
Następnie opublikował kolejny wpis na Instagramie, w którym stwierdził: „Czasami myślę, że zostanę zdemaskowany, jeśli powiem ludziom, jaki jestem samolubny.
„Gdybym to przyznał, ludzie by mnie nie lubili i nie ufali mi.
„Myślałam, że jeśli będę szczera co do moich egoistycznych odczuć, to zostanę zdyskwalifikowana z marzeń o byciu włączoną”.
„Ale im bardziej jestem szczery co do tego, gdzie naprawdę jestem, tym więcej wolności mam w rzeczywistości”.
Następnie Justin dodał trzeci post, obok zdjęcia ptaka, sugerując, że został „wykorzystany”.
Brzmiało to tak: „Prawda jest taka, że budzę się każdego ranka. Czasem jestem optymistą. Czasem budzę się pesymistą. Nie potrafię kontrolować tego, co będę czuć.
„Podświadomie obwiniałam Boga za złe samopoczucie, z jakim się budziłam, zamiast się z Nim porozumieć i poprosić o pomoc w zmianie perspektywy.
„Naprawdę prosiłam Boga, żeby pomógł mi dostrzec to, co najlepsze w ludziach. Nawet po tym, jak mnie wykorzystano w taki sposób.
„Po raz kolejny łatwiej jest wskazać palcem niż wziąć odpowiedzialność. Łatwo jest powiedzieć: „Do cholery, oni są chciwi”, zamiast powstrzymać chciwość w naszych sercach .
„Tylko Bóg może usunąć chciwość i egoizm z naszych serc. Próbowanie bardziej nie zadziała, Bo próbowałem lol.”
W poniedziałek żona Justina, Hailey, pojawiła się na tegorocznej Met Gali bez piosenkarza, a Justin ponownie pochwalił na Instagramie wygląd swojej żony.
Komentując trzy zdjęcia Hailey z tego wieczoru, Justin podpisał swój post: „Widzę to, podoba mi się i chcę to”.
Jego ostatnie komentarze skłoniły wielu spośród 294 milionów obserwujących go na Instagramie do zakwestionowania argumentów stojących za jego wpisami. Jeden z nich zapytał: „Czy ty oszalałeś?”, podczas gdy inni chwalili jego słowa.
Jeden z fanów powiedział: „Twoje słowa są więcej niż rozczulające”, podczas gdy inny powiedział: „Nikt nie jest doskonały. Jesteś kochany”.
thesun